szybciej, lepiej i bazując na całkowicie zautomatyzowanym procesie
Niemiecka firma Kögel od swojego powstania w 1934 roku produkuje zabudowy do pojazdów użytkowych, oraz przyczepy i naczepy do samochodów ciężarowych. Oddział Kögel w Chocen w Czechach, produkuje ramy naczep do wszystkich modeli produktów tej marki. Aby sprostać surowym normom produkcyjnym i wysokim standardom jakościowym firmy macierzystej, najnowocześniejsza technologia spawania firmy Valk Welding odgrywa kluczową rolę w produkcji ram naczep. Wieloletnia współpraca firmy Kögel ze specjalistą w zakresie spawania zrobotyzowanego - firmą Valk Welding - przyniosła już kilka owoców. W ubiegłym roku zainstalowano największą i najbardziej zautomatyzowaną linię spawalniczą o długości 85 m, do produkcji kompletnych ram naczep.
Ramy naczep i przyczep samochodów ciężarowych nie są najprostszymi elementami do produkcji maszynowej. Przy długości konstrukcji spawanej do 14 metrów, wadze kilku ton i wyjątkowo wysokich wymaganiach dotyczących wytrzymałości i jakości całej spawanej konstrukcji, ich produkcja wymaga naprawdę zaawansowanej wiedzy i odpowiedniej progresywnej technologii produkcji, którą jest spawanie zrobotyzowane, bez której dziś nie można się już obejść.
Zakład Choceň z ponad 80-letnią tradycją, będący częścią Grupy Kögel od 1996 roku, spełnia wszystkie wyżej wymienione cechy progresywności właśnie dlatego, że jego produkcja odzwierciedla aktualne trendy i jest stale unowocześniana. W Choceň mają ponad 15-letnie doświadczenie w spawaniu zrobotyzowanym, poczynając od 2006 roku, kiedy kupili pierwszego małego robota spawalniczego, który zapoczątkował erę spawania zrobotyzowanego.
Według Aleša Hájka, szefa produkcji w Kögel w Choceň, ścieżka robotyzacji spawania w Kögel jest w dużej mierze związana z Valk Welding, chociaż pierwszy najstarszy robot pochodził z konkurencyjnej firmy. „W 2006 roku firma Valk Welding dopiero zaczynała swoją działalność w Czechach, dlatego wybraliśmy robota z innej firmy, ale w międzyczasie firma Valk Welding stopniowo rosła i zyskiwała na znaczeniu. W naszym projekcie który ogłosiliśmy na zakup zrobotyzowanego stanowiska w 2015 roku, uwzględniliśmy już firmę Valk Wleding”.
Efektem tego był zakup średniej wielkości zrobotyzowanego stanowiska spawalniczego z robotem zamocowanym na konstrukcji szubienicy i przeznaczonym do spawania większych podzespołów ram naczep. Fakt, że w 2017 roku Kögel kupił kolejną identyczną stację roboczą od Valk Welding, a w 2019 nawet trzecią tę samą, świadczy o tym, że wybór właściwej zrobotyzowanej stacji i współpraca z Valk Welding zakończyły się sukcesem. „Wzajemna współpraca rozwijała się bardzo pomyślnie, czego efektem były trzy zrobotyzowane stanowiska do spawania podzespołów naczep” - podsumowuje sytuację A. Hájek.
Kilka lat temu firma Kögel zdecydowała się na zwiększenie mocy produkcyjnych.
„Firma Kögel rozwija się z roku na rok, produkujemy coraz więcej produktów, docieramy do coraz większej liczby klientów, co stworzyło potrzebę zwiększenia mocy produkcyjnych” - wyjaśnia A. Hájek. Czeski zakład produkuje ramy naczep jako jedyny dla całej grupy Kögel, aby zapewnić terminowe dostawy, należało pomyśleć o nowych inwestycjach w zwiększenie mocy produkcyjnych. Ze względu na wcześniejsze doświadczenia z obsługą zrobotyzowanych stanowisk, możliwość robotyzacji i automatyzacji ponownie wysunęła się na pierwszy plan.
„Rozwiązaliśmy to również poprzez zwiększenie liczby spawaczy w produkcji. Problemem był jednak brak wykwalifikowanych spawaczy w Czechach, musieliśmy znaleźć kadrę zagraniczną, co nie było dobre dla firmy ze względu na złą komunikację, ale przede wszystkim brak umiejętności czytania dokumentacji technicznej i produkcyjnej. Co szczególnie ważne dla nas, to przestrzeganie wysokiej jakości wykonywanych spoin - to jest kluczowy priorytet dla firmy Kögel wyjaśnia kierownik produkcji i dodaje, że opierając się na tych faktach, postanowili opracować projekt zautomatyzowanej linii do spawania kompletnych ram naczep.
Projekt zautomatyzowanej linii spawalniczej został ogłoszony na początku 2019 r., a termin uruchomienia linii produkcyjnej wyznaczono na czerwiec 2020 r. „W sprawie tego projektu skontaktowaliśmy się z trzema dostawcami zrobotyzowanych stanowisk spawalniczych. Po przedstawieniu warunków przetargu jedna z firm od razu zrezygnowała ze względu na wielkość projektu i tak pozostały dwie firmy ”- mówi A. Hájek. Dodaje, że wybór dostawcy miał ściśle określone kryteria, a możliwości przestrzenne były istotnym ograniczeniem przy projektowaniu linii technologicznej. Nie zbudowano w tym celu nowej hali w Choceniu, chciano wykorzystać istniejącą, która oczywiście została specjalnie zaadoptowana do tego celu. Odnowiono posadzkę dostosowując ją pod duże obciążenia, całkowicie wymieniono instalację elektryczną i dystrybucję gazu, aby sprostać wysokim wymaganiom zautomatyzowanej linii, wdrożono również całkowicie nowe oświetlenie LEDowe.
W fazie przygotowawczej projektu nastąpiła bardzo intensywna weryfikacja jakości spoin od obu potencjalnych dostawców na ramie naczepy, wraz z weryfikacją procentowej dostępności spoin przez poszczególne roboty. W procesie decyzyjnym istotna była również sieć serwisowa, magazyny części zamiennych, szybkość i dostępność serwisu w przypadku awarii, a kolejnym czynnikiem było przeszkolenie obsługi zrobotyzowanego stanowiska, operatorów i programistów. Kögel rozważył również, czy oferenci mają wystarczające doświadczenie, aby zrealizować projekt tej wielkości jako generalny wykonawca. Po ocenie wszystkich ustalonych kryteriów Valk Welding wyłonił się jako zwycięzca tego projektu.
Realizacja projektu rozpoczęła się w 2019 roku. Zespół wdrożeniowy, który zbudował linię, pochodził z czeskiego oddziału Valk Welding. „Współpraca przebiegała na wysokim poziomie i bez barier językowych, z którymi musiałby się zmierzyć konkurencyjny dostawca” - mówi kierownik produkcji, dodając, że okazało się to wielką zaletą podczas wybuchu pandemii, kiedy terminy dostaw i realizacji wydawały się nieosiągalne, ale dzięki temu, że nasz kompletny zespół pochodził z tego samego kraju, był w stanie kontynuować pracę z zachowaniem rygorystycznych środków bezpieczeństwa, nawet gdy granice były zamknięte.
Doceniamy również rolę Valk Welding jako generalnego wykonawcy. „Przystępując do projektu chcieliśmy mieć gwarancję od jednego generalnego wykonawcy, aby móc porozumieć się z przedstawicielem jednej firmy w przyszłych rozmowach. Firma Valk Welding również nam się pod tym względem sprawdziła”.
Pierwsze próbne uruchomienie zautomatyzowanej linii spawalniczej rozpoczęło się w maju 2020 roku, a na przełomie sierpnia i września rozpoczęto w pełni produkcyjną eksploatację.
Obecnie linia w Choceň działa na dwie zmiany. Praca na trzy zmiany nie weszła jeszcze do gry ze względu na globalne spowolnienie gospodarcze i spadek sprzedaży spowodowany pandemią oraz fakt, że firma Kögel wykorzystuje ten czas do usprawnienia logistyki dostaw przychodzących na linię. „Obecnie nie osiągamy jeszcze pełnych mocy produkcyjnych, ale jesteśmy na to przygotowani. Przy pracy trzyzmianowej linia pozwoli nam w przyszłości produkować 44-45 ram naczep dziennie w ciągu 24 godzin.
Możemy obsługiwać kompletną linię wykorzystując tylko jedną osobę na zmianę. Wszystkie sześć robotów i wszystkie przebiegające na nich zautomatyzowane procesy są nadzorowane przez jednego operatora produkcyjnego “, wyjaśnia Aleš Hájek. Oszczędności siły roboczej są ważne, ale jeszcze ważniejsza jest kwestia jakości spoin.” Wydajność zrobotyzowanej linii spawalniczej jest ważna, ale najważniejsza jest stabilna niezmienna wysoka jakość spoin na zrobotyzowanym stanowisku i brak wahań w jakości wykonywanych spoin - jak przy ręcznym spawaniu przez człowieka - to jest dla nas najważniejsze. Potwierdziliśmy, że możemy zwiększyć nasze moce produkcyjne przy zachowaniu lub nawet podwyższeniu standardu jakości. “
Wraz z wdrożeniem linii firma Kögel przeniosła się na nowy poziom w dziedzinie spawania zrobotyzowanego. O ile do tej pory była w stanie spawać na zrobotyzowanym stanowisku tylko częściowe podzespoły ram, o tyle nowa linia pozwala na spawanie całych ram naczep i przyczep. Ogólną wydajność procesu produkcyjnego dodatkowo zwiększa programowanie offline zrobotyzowanych stacji oferowanych przez Valk Welding. W przeciwieństwie do wcześniej wdrożonych zrobotyzowanych stacji roboczych, gdzie program dla nowego produktu musiał być programowany bezpośrednio na robocie, linia posiada możliwość programowania offline. Nie ma więc przestoju na programowanie, ponieważ programista przygotowuje na swoim komputerze program do spawania nowego typu ramy naczepy.
A jak kierownik produkcji Kögel widzi przyszłość robotyzacji i współpracę z Valk Welding?
„Przystępując do projektu, myśleliśmy z wyprzedzeniem i wspólnie z naszym partnerem Valk Welding zaprojektowaliśmy linię modułową. Oznacza to, że w przypadku konieczności dalszego zwiększenia naszych mocy produkcyjnych możemy dodać kolejne stanowisko z trzema robotami. Mamy przygotowaną halę , mamy możliwość rozbudowy, możemy w łatwy sposób rozbudować linię o kolejny moduł. Jesteśmy gotowi do rozwoju ”- podsumowuje Aleš Hájek.
Myślimy wspólnie z Państwem o znalezieniu rozwiązań dla Waszych problemów z automatyzacją spawania. Szukamy połączenia z klientem i wolimy być partnerem, niż dostawcą.
