Logo

CNH Industrial poprawia równowagę pomiędzy robotem spawalniczym a operatorem

Dzięki ponad 35-letniemu doświadczeniu w zrobotyzowanym spawaniu, producent maszyn rolniczych CNH Industrial przez te wszystkie lata był świadkiem ewolucji technologicznej. Pomimo daleko idącej automatyzacji w dziale produkcji MBU3 (warsztat spawalniczy) belgijskiego zakładu, kierownictwo nadal widzi potencjał w zakresie poprawy efektywności. W tym celu CNH Industrial wykonuje kolejny krok w ramach programu "World Class Manufacturing" w dziale spawalnictwa. W tym projekcie CNH Industrial podchodzi do produkcji w inny sposób, eliminując czas oczekiwania, zmniejszając zapasy i znacznie poprawiając równowagę pomiędzy robotem spawalniczym a operatorem.

CNH Industrial

Ewolucja w technologii robotów spawalniczych

Dokładne badania rynku, ponad 20 lat temu, były początkiem długotrwałej współpracy pomiędzy CNH Industrial i Valk Welding. Od tego czasu zainstalowano 20 robotów spawalniczych Panasonic, czterech generacji. Pierwsza z nich jest nadal w użyciu. "Mimo, że na chwilę obecną nie ma żadnych problemów z najstarszą - pierwszą generacją, części zamienne są nadal dostępne, a ich jakość jest nadal dobra, są one na liście nominowanych do wymiany", mówi Thomas De Paepe, kierownik działu spawania inżynieryjnego w produkcji.

Przy wyborze Valk Welding jako preferowanego dostawcy zrobotyzowanych stanowisk spawalniczych, zadecydowały możliwości programowania wirtualnego offline, które były w tamtym czasie najważniejsze dla CNH Industrial. Valk Welding był wówczas jedyną firmą, która mogła dostarczyć nam gotowe rozwiązanie", wspomina Bart Dedeurwaerder, inżynier spawalnik i specjalista od robotyzacji. "Mogliśmy wykonać przyrządy do spawania na bazie elementów opracowanych przez naszych konstruktorów w fazie projektowej, za pomocą programowania off-line w programie DTPS. Pozwoliło nam to na skrócenie czasu wprowadzenia produktów na rynek o 6 miesięcy wraz z pojawieniem się nowego modelu. W międzyczasie pojawiły się nowe generacje zarówno DTPSa, jak i systemu sterowania robota, co znacznie upraszcza programowanie i daje nam większą kontrolę nad procesem spawania".

Bart Dedeurwaerder: "Mniejsze zapotrzebowanie na miejsce, krótszy czas dostawy, korzystniejsza ergonomia i lepsza równowaga, dzięki światowej klasie produkcji".

CNH Industrial

Co jeszcze więcej można zrobić?

Poza pytaniem, jakie inne części można by spawać przy użyciu robotów, kierownictwo krytycznie spojrzało na ogólną produkcję. "Jeśli chcemy pozostać konkurencyjni, musimy nie tylko skupić się na technologii, ale także przyjrzeć się sposobowi organizacji produkcji" - podkreśla Thomas De Paepe. "Produkujemy na magazyn, dzięki czemu produkty są gotowe do montażu na czas. W takim razie masz do czynienia z czasem oczekiwania. Możesz to wyeliminować. Przyjrzeliśmy się również godzinom nieprodukcyjnym, w których operator czeka na robota spawalniczego. W tym czasie operator mógłby również spawać elementy ręcznie", wyjaśnia Thomas De Paepe. "W ten sposób ciągle szukamy optimum”.

Poszukiwanie równowagi

"Naszym zadaniem jest wykonanie liczby X produktów dziennie. Nie chodzi o więcej elementów na dzień, ale o elastyczność. Czy operator musi być elastyczny, czy robot? Co robot spawalniczy dostarcza na godzinę na m2? Czy oprócz robota spawalniczego, operator może również spawać ręcznie? Gdzie jest równowaga? To są pytania, które zadaliśmy sobie w ramach koncepcji "World Class Manufacturing"? Mapujemy "straty" i stale pracujemy nad poprawą procesu produkcji.

W tym celu stworzyliśmy nową komórkę, w której jest produkowany nasz produkt „bęben CA”. W koncepcji "one piece flow" prace są natychmiast przejmowane przez następny etap produkcji, dzięki czemu nie występuje czasu oczekiwania. Pracownicy zajmują się zarówno spawaniem, jak i wyważaniem produktu, a także demontażem, cała część może przejść bezpośrednio do montażu końcowego". Zalety: mniej miejsca, mniej czasu oczekiwania, więcej ergonomii i lepsza równowaga, ponieważ w międzyczasie operator robota spawalniczego spawa część ręcznie", wyjaśniają panowie.

Następny krok MIS

"W ramach rozwijania na naszej spawalni Industrie 4.0, chcemy mieć również większą kontrolę nad konserwacją robotów spawalniczych. Aby to osiągnąć, musimy zebrać wszystkie dane, aby móc wizualizować stan robotów, zarówno na poziomie technicznym, jak i pod względem wydajności. Dzięki systemowi zarządzania informacji Valk Welding - Management Information System (MIS), możemy nadać temu sens. Krok po kroku uzyskujemy coraz większą kontrolę nad produkcją", mówią koledzy Bart Dedeurwaerder i Geoffrey Geldhof.

CNH Industrial rysuje mapę automatyzacji produkcji. Świadectwem tego jest zakup 2 nowych zrobotyzowanych stanowisk, z których pierwsze zostanie zainstalowane w tym roku, a drugie stanowisko ma być dostarczone w lutym 2021 roku. CNH Industrial jest gotowy na przyszłość i nadal inwestuje.

www.cnhindustrial.com

Pobierz kompletny Valk Mailing

Powiązane

Kontakt

Myślimy wspólnie z Państwem o znalezieniu rozwiązań dla Waszych problemów z automatyzacją spawania. Szukamy połączenia z klientem i wolimy być partnerem, niż dostawcą.