Sprawdzona technologia do spawania nie tylko korpusów kotłów

Nowe możliwości dzięki programowaniu offline

Spawanie zrobotyzowane ma w firmie Spanner SK szerszy wymiar, biorąc pod uwagę plany rozwoju firmy. Tylko czas pokaże, czy drugie zrobotyzowane miejsce pracy będzie ostatnim na długi czas, jak twierdzi prezes firmy.
“To będzie zależało od obciążenia pracą i tego, jak bardzo firma jest zajęta produkcją na zamówienie. Otwieramy drzwi dla innych klientów, a może nawet dla większych serii - do tych, do których nie podchodziliśmy do tej pory z powodu braku możliwości produkcyjnych lub z powodu ceny. Zwykle jest tak, że kiedy masz nową maszynę, najpierw cieszysz się, że działa, pracuje bez problemów, a potem okazuje się, że stworzyła ona dla Ciebie nowe możliwości - do nowych zamówień i klientów. Tak było również w przypadku pierwszej zrobotyzowanej stacji roboczej firmy Valk Welding – nasz klient wielokrotnie zwiększył ilości, które musimy dla niego produkować. Bez robotyzacji nie byłoby to możliwe, ponieważ nasze moce przerobowe były bardzo ograniczone” - mówi P. Lišaník.
Obecnie Spanner SK koncentruje się na programowaniu offline. “Zaczęliśmy z niego korzystać w większym stopniu dopiero niedawno, kiedy w pełni zapoznaliśmy się z nowym stanowiskiem i opanowaliśmy funkcjonalność robota, która była dla wszystkich nowością. Naszym celem - również w związku z drugim zamówionym robotem spawalniczym - jest przygotowanie programów dla całej naszej produkcji, niejako na zapas. Programiści już nad tym pracują, abyśmy byli gotowi, gdy pojawi się kolejne zamówienie. Ponieważ jesteśmy zakładem produkującym i produkujemy małe partie na zamówienie, wiemy, że nawet zamówienie obejmujące pięć lub więcej sztuk jest już warte przeniesienia na zrobotyzowaną stację roboczą. I myślę, że to jedyna droga w przyszłości” - podsumowuje pan Lišaník.

www.spanner.sk